Jak wiecie, wszystko w Ameryce musi być naj…. Oczywiście największe. Prawdziwymi ikonami amerykańskiej motoryzacji i w ogóle amerykańskiego stylu życia są full size SUV-y, zwłaszcza Cadillac Escalade. Elektryfikacja dosięga jednak każdego. Oczywiście GM nie porzuca spalinowego modelu, ale już teraz zaprezentowało jego elektrycznego odpowiednika, który będzie oferowany równolegle. Cadillac Escalade IQ imponuje rozmachem, gabarytami, mocą, zasięgiem, pojemnością baterii. Po prostu gdzie się nie spojrzeć, jest amerykański, czyli WIELKI.
Cadillac Escalade IQ jest wielki… nawet jak na amerykańskie standardy
Samochód mierzy 5697 mm długości, 2389 mm szerokości oraz 1934 mm wysokości, a jego rozstaw osi liczy 3460 mm. Po prostu kolos! Wyposażono go w aż 24-calowe felgi. Cadillac Escalade IQ bazuje na platformie Ultium rodem m.in. z GMC Hummera EV. Wolimy nawet nie wiedzieć, ile ten kolos waży, ale prawo jazdy kategorii B raczej na niewiele się przy nim zda… Zwłaszcza, że same baterie mają ponad 200 kWh pojemności, a więc dwa razy więcej co w mniejszym SUV-ie Lyriq. Nawet z trzema rzędami siedzeń bagażnik pomieści ponad 670 litrów, a gdy pozbędziemy się ostatniego, aż 1958 litrów. Jak przystało na elektryka, możemy też liczyć na przedni bagażnik. Ten również nie jest mały, bowiem pomieści 345 litrów.
Podobnie jak GMC Hummer, Cadillac Escalade IQ wykorzysta 800-woltową architekturę elektryczną. Ponadto będzie go można ładować za pomocą ładowarek o mocy do 350 kW. Cadillac twierdzi, że IQ zapewni do 160 km (100 mil) zasięgu w 10 minut ładowania na publicznej ładowarce o mocy 350 kW. 240-woltowa, dwupoziomowa ładowarka pokładowa jest standardem, ładując Escalade z szybkością 23,8 km dodatkowego zasięgu na godzinę przy 7,7 kW. IQ może również przyjąć do 19,2 kW z prądu przemiennego. Zasięg na jednym ładowaniu zdaniem producenta wyniesie nawet 724 km.
Ogrom mocy i momentu, imponujące zasięg i baterie
Cadillac Escalade IQ korzysta z dwóch silników elektrycznych z magnesami trwałymi. Generują one łącznie 689 KM oraz 834 Nm lub nawet 760 KM i 1063 Nm w trybie Velocity Max. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w tym trybie ma zająć mniej niż 5 sekund. Manewrowanie ułatwi skrętna tylna oś. Napęd jednym pedałem i wybieralna regeneracja hamulców są standardem, podobnie jak pompa ciepła, która pomaga zmniejszyć obciążenie energią z aż pięciostrefowej automatycznej klimatyzacji. Nie zabraknie też funkcji dwukierunkowego ładowania V2V (Vehicle to Vehicle).
Zawieszenie pneumatyczne i amortyzatory magnetyczne są standardem, obniżając Escalade nawet o 5 cm w celu poprawy aerodynamiki lub podnosząc go o 2,5 cm w celu uzyskania prześwitu. Siła uciągu nowego Escalade’a IQ to aż 3630 kg.
Escalade IQ ma wiele wspólnego z modelem spalinowym, na czele z pionową przednią osłoną chłodnicy i długą linią dachu, ale wiele szczegółów zostało zmienionych w celu uzyskania lepszej aerodynamiki i bardziej futurystycznego wyglądu. Z tyłu znajdziemy np. dwuczęściowe pionowe lampy, których próżno szukać w modelu spalinowym. Elektryczny Escalade ma też podświetlaną osłonę chłodnicy, a także… opadającą ku tyłowi sylwetkę i umieszczoną pod kątem tylną szybę. Escalade IQ ma też więcej przetłoczeń. W porównaniu do spalinowego odpowiednika aerodynamikę poprawiono o 15%, uzyskując współczynnik oporu powietrza cd na poziomie 0,15.
W kabinie niczym w kinie
Szybki rzut oka na kabinę i znowu nasuwa się jedno słowo – oni to jednak mają rozmach. Kokpit jest tak naprawdę jednym wielkim ekranem o przekątnej 55 cali! To tyle, ile jeszcze kilkanaście lat temu miały „wypasione” telewizory. Stykający się ze sobą cyfrowy zestaw wskaźników i środkowy ekran dotykowy dominują na wyświetlaczu, a dodatkowy ekran dotykowy znajduje się tuż przed pasażerem. Kabina ma również misterne perforacje w jodełkę na skórzanych siedzeniach i laserowo wytrawione drewniane wykończenia, które są podświetlane w nocy… Sprytnie.
Samochód opcjonalnie można doposażyć w dwa osobne fotele zamiast tylnej kanapy z osobnymi 12,3-calowymi ekranami i rozkładanymi stolikami, a także w 40-głośnikowy system audio AKG.
Cadillac Escalade IQ – trochę jeszcze na niego poczekamy
Wersja produkcyjna ma być zaprezentowana mniej więcej za dwanaście miesięcy. Pierwsze egzemplarze trafią natomiast do kierowców pod koniec roku 2024. Samochód ma być dostępny w dwóch wersjach. Mowa o wariancie Sport i Luxury. Auto ma kosztować co najmniej 130 000 dolarów, czyli ponad 520 000 zł.