Ze względu na pandemię, legendarny Rajd Monte-Carlo po raz pierwszy w historii rozgrywany był bez obecności kibiców. Bezkonkurencyjni w nim okazali się Sebastien Ogier i Julien Ingrassia w Yarisie WRC, którzy po raz ósmy w karierze zwyciężyli w tej prestiżowej rundzie. Na drugim stopniu podium znaleźli się ich koledzy z zespołu, Elfyn Evans ze Scottem Martinem. Podium uzupełniła belgijska załoga w składzie Thierry Neuville / Wydaeghe Martijn za sterami Hyundaia i20 Coupe WRC.
W tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw Świata w najwyżej kategorii Rally 1 (dawniej WRC – World Rally Car) wystartowały trzy zespoły: Toyota Gazoo Racing, Hyundai Motorsport oraz M-Sport Ford. Jest to niestety kolejny sezon, któremu daleko od czasów świetności WRC. Niegdyś w tej kategorii startowało sześć, siedem, czy nawet osiem zespołów wystawiających rajdówki oparte o najróżniejsze samochody. Od miejskich kompaktów pokroju Peugeota 206, przez rodzinne sedany, takie jak Seat Cordoba, po crossovera Suzuki SX4. Dziś niestety zostało tylko trzech producentów, wystawiających maszyny oparte o samochody klasy B, takie jak Ford Fiesta. Właśnie zespoł M-Sport wystawiający taką Fiestę miał dużą nadzieję na dobry wynik, jednak zdradliwe górskie oesy pokrzyżowały ich plany. Na pierwszym odcinku specjalnym Teemu Suninen i Mikko Markkula stracili przyczepność i odbijając się od skarpy spadli w dół zbocza. Oddechy wielu fanów momentalnie zamarły i wszyscy czekali, aż kierowcy dadzą znak życia. Widok samochodu ze zmiażdżonym dachem mroził krew w żyłach, ale – całe szczęście – sportowcy wyszli z tego bez szwanku.
Federation Internationale de l’Automobile, w skrócie FIA, sprawująca pieczę nad wszystkimi czołowymi sportami motorowymi już dawno obrała sobie za cel zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa zawodników startującym w motorsporcie. Trzydzieści lat temu taki wypadek prawdopodobnie skończyłby się śmiertelnie dla załogi jednak dzięki ich samozaparciu dziś samochody rajdowe to prawdziwe sportowe czołgi. Posiadają bardzo wytrzymałe klatki bezpieczeństwa i wbudowane systemy gaśnicze. Kierowcy obowiązkowo muszą mieć ubrany ognioodporny kombinezon oraz kask, a zabezpieczają ich wielopunktowe pasy bezpieczeństwa. Właśnie dzięki takiej dbałości fińska załoga w niedzielę opuściła wrak samochodu cała i zdrowa, i właśnie dlatego uważam, że oprócz Ogiera i Toyoty, ogromne zwycięstwo odniosła także FIA.
Wyniki czołowej dziesiątki rajdu znajdziecie w poniższej tabeli, a ja już dziękuję za uwagę i zachęcam Was do dyskusji na temat działań FIA oraz przebiego samego rajdu w komentarzach.
poz.ZałogaSamochód – zespółCzas
1. | Sébastien Ogier – Julien Ingrassia | Toyota Yaris WRC – Toyota Gazoo Racing WRT | 2:56:33.7 |
2. | Elfyn Evans – Scott Martin | Toyota Yaris WRC – Toyota Gazoo Racing WRT | 2:57:06.3 |
3. | Thierry Neuville – Martijn Wydaeghe | Hyundai i20 Coupe WRC – Hyundai Shell Mobis WRT | 2:57:47.2 |
4. | Kalle Rovanperä – Jonne Halttunen | Toyota Yaris WRC – Toyota Gazoo Racing WRT | 2:59:07.3 |
5. | Dani Sordo – Carlos del Barrio | Hyundai i20 Coupe WRC – Hyundai Shell Mobis WRT | 2:59:47.9 |
6. | Takamoto Katsuta – Daniel Barritt | Toyota Yaris WRC – Toyota Gazoo Racing WRT | 3:03:35.0 |
7. | Andreas Mikkelsen – Ola Fløene | Škoda Fabia Rally2 evo – Toksport WRT | 3:03:57.3 |
8. | Gus Greensmith – Elliott Edmondson | Ford Fiesta WRC – M-Sport Ford WRT | 3:04:54.8 |
9. | Adrien Fourmaux – Renaud Jamoul | Ford Fiesta Rally2 – M-Sport Ford WRT | 3:05:49.5 |
10. | Eric Camilli – François-Xavier Buresi | Citroën C3 Rally2 – Sports and You | 3:07:14.7 |