Dzięki ultranowoczesnej stylistyce nadwozia, Opel Experimental przedstawia jasną wizję kierunku, w którym marka Opel będzie podążać w nadchodzących latach. Do najważniejszych cech należą najnowocześniejsze rozwiązania aerodynamiczne, przestronne, podświetlane wnętrze z lekkimi fotelami i wyświetlaczem projekcyjnym (head-up). Światowa premiera elektrycznego crossovera odbędzie się podczas tegorocznych targów motoryzacyjnych IAA Mobility w Monachium (5-10 września 2023 r.). Co już teraz warto wiedzieć o nowym koncepcie Opla?
Opel Experimental wydaje się być udanym eksperymentem
Tym co od razu wyróżnia się i najbardziej przyciąga wzrok w smukłej sylwetce Opla Experimental to brak chromu. Zamiast tego, oświetlenie zewnętrzne i odważna kontrastująca grafika podkreślają proporcje koncepcyjnego crossovera. Gabarytowo samochód reprezentuje segment C, a więc jego rywalami nie będą Tesla Model Y czy Ford Mustang Mach-E, a raczej nadchodzące Peugeot e-3008 oraz Kia EV5. Opel Experimental może zatem być pewną zapowiedzią przyszłego elektrycznego Grandlanda, który powstanie na nowej platformie STLA.
Z przodu znajdziemy podświetlane logo Opel Blitz i charakterystyczny kompas niemieckiej marki, otoczony wydłużonymi reflektorami. Wokół przedniego kompasu znajduje się nowej generacji Opel Vizor 4D. Dodatkowym elementem jest dostępność zaawansowanych technologii wizyjnych, w tym systemów czujników, lidarów, radarów i kamer.
Kompas ku przyszłości
Opel Experimental posiada klapy powietrza z przodu i z tyłu, a także tylny dyfuzor, który wysuwa się lub chowa w zależności od warunków jazdy, aby poprawić wydajność aerodynamiczną. Co więcej, opony – opracowane we współpracy z Goodyear – są wykonane z gumy pochodzącej z recyklingu i są osadzone na trójstrefowych kołach Ronal, które dzięki aerodynamicznej konstrukcji dodatkowo zwiększają wydajność.
Zamiast lusterek zastosowano kamery ulokowane w słupkach C, które zapewniają kąt widzenia 180 stopni. Do stylistyki przodu nawiązuje także tył z kompasem, w którego centrum znalazł się napis OPEL. Smukłe tylne lampy rozciągają się przez całą szerokość nadwozia i zachodzą na nadkola. Zwężający się ku dołowi profil wyróżnia się śmiałym i przejrzystym designem o czystej powierzchni.
– Nasz nowy Opel Experimental to bardziej ekstremalna interpretacja naszej filozofii projektowania „Bold and Pure” – śmiałego i przejrzystego stylu. Nadaje kształt naszej wizji przyszłości. Wiele elementów jego designu i podejścia, jakie prezentuje, zobaczymy w naszych przyszłych modelach seryjnej produkcji. Design nadwozia zapewnia zoptymalizowane osiągi aerodynamiczne w połączeniu z oszałamiającą sylwetką, natomiast wnętrze oferuje użytkownikom wciągające wrażenia – powiedział Mark Adams, wiceprezes ds. projektowania.
Space detox i Pure Experience – kluczowe pojęcia w kontekście nowego Opla
Zdaniem Opla wnętrze, ze względu na swoją przestronność, śmiało kwalifikuje się do segmentu D. Ma to być między zasługa uproszczenia przestrzeni określanego mianem „space detox”. Kierownicę można sprawnie złożyć, gdy nie jest ona potrzebna. Jest to możliwe dzięki systemowi steer-by-wire, który dodatkowo zmniejsza wagę poprzez wyeliminowanie mechanicznych elementów układu kierowniczego. Lekkie adaptacyjne fotele łączą smukłą, acz wytrzymałą konstrukcję z tkaninami – siatkami tekstylnymi, wykonanymi w technologii 3D.
Kontynuacją koncepcji uproszczenia (tzw. detoksu) jest Pure Experience. Kierowcy mogą personalizować informacje zgodnie ze swoimi potrzebami na smukłym „Tech Bridge”, nowej odsłonie kokpitu Pure Panel, dostępnym obecnie w modelach Opla. Zamiast konwencjonalnych ekranów, informacje lub rozrywka dostępne są dzięki technologii rozszerzonej projekcji wspieranej przez sztuczną inteligencję i sterowanie głosowe.
Przezroczysty panel Pure Pad znajduje się przed przednim podłokietnikiem. Można go skonfigurować zgodnie z indywidualnymi preferencjami kierowcy, zapewniając w ten sposób natychmiastowy dostęp do najczęściej używanych elementów sterujących.