Coroczne targi w Nowym Jorku słyną z premier wielu futurystycznych modeli koncepcyjnych, a także samochodów produkcyjnych, czy to ich nowych generacji, jak również zmodernizowanych wersji lub odmian specjalnych. Oczywiście dominują rodzime marki, ale nie brakuje także producentów z zewnątrz, prezentujących swoje pojazdy dedykowane na rynek amerykański. Postanowiliśmy przybliżyć wam najbardziej intrygujące z premier tegorocznej edycji New York Auto Show.
Genesis X Speedium Coupe
Genesis ujawnił nowy samochód koncepcyjny, który zapowiada wygląd przyszłych pojazdów elektrycznych. Nazywany Genesis X Speedium Coupe, jest ewolucją poprzedniego Genesis X z zeszłego roku, ale teraz przeznaczonym dla ery elektrycznej. Projektem kierował Luc Donckerwolke, dyrektor kreatywny Genesis. Ten jakże futurystyczny koncept zdaniem producenta nadal reprezentuje filozofię projektowania Athletic Elegance firmy, ale w „jeszcze bardziej postępowy sposób”. Genesis X Speedium Coupe wygląda wręcz jak wyjęty wprost z gry Cyberpunk 2077.
Genesis X Speedium Coupe ma zabudowaną osłonę chłodnicy z logo Genesis, obrysowaną diodami LED. Charakterystyczny dla marki element stylizacyjny, a więc lampy Two Lines wciąż jest widoczny, podobnie jak minimalistyczne podejście do projektowania. Podobny motyw jest z tyłu, choć tu światła ustępują miejsca gładkiej klapie ze spoilerem oraz logu marki. Uwagę zwracają też masywne tylne błotniki. Według firmy nazwa Speedium została zainspirowana koreańskim torem wyścigowym w mieście Inje, co odzwierciedla przekonanie firmy, że „emocjonalna wartość jazdy pozostanie silna w erze elektryfikacji”.
Deus Vayanne
Deus Vayanne to najnowszy pojazd austriackiego start-upu Deus Automobiles, założonego w 2020 roku w celu budowy niszowych samochodów elektrycznych. Jest on elektrycznym hipercarem, który trafi na rynek w 2025 roku i powstanie w liczbie 25 sztuk. Deus nawiązał współpracę z Italdesign, firmą projektową założoną przez Giorgetto Giugiaro i Williams Advanced Engineering, a więc dział słynnego zespołu Formuły 1, aby stworzyć Vayanne. Deus twierdzi, że samochód rozwija aż 2231 KM oraz 2000 Nm. Deus twierdzi, że dzięki temu Vayanne rozpędzi się od 0 do 100 km/h w mniej niż 1,99 sekundy i osiągnie prędkość maksymalną 399 km/h.
Ogólny kształt pojazdu – który Deus opisuje jako „projektowy język symetrii i nieskończoności” jest z pewnością egzotyczny. Symbol nieskończoności jest motywem przewodnim całego modelu Vayanne, wyraźnie widocznym w kształcie przedniego wlotu powietrza i tylnych świateł, ale także nieco ukrytym w kształcie deski rozdzielczej. Dwumiejscowy samochód wyposażony jest w cyfrowy zestaw wskaźników i skromny centralny ekran dotykowy. Symbol nieskończoności jest motywem przewodnim całego modelu Vayanne, wyraźnie widocznym w kształcie przedniego wlotu powietrza i tylnych światłach, ale także nieco ukrytym w kształcie deski rozdzielczej. Dwumiejscowy samochód wyposażony jest w cyfrowy zestaw wskaźników, skromny środkowy ekran dotykowy i zestaw przełączników.
Chrysler Airflow Graphite Concept
Pierwsze wydanie konceptu amerykańskiej marki zadebiutowało już na początku stycznia na targach CES w Las Vegas. Teraz producent pokazał zaktualizowaną wersję konceptu podczas targów w Nowym Jorku. To w zasadzie ten sam pojazd co koncept ze stycznia, zwłaszcza pod względem technicznym. Charakteryzuje się on jednak zmodyfikowanym wyglądem i nowym wykończeniem. Najbardziej zauważalną różnicą jest inny element oświetlenia przedniego grilla, w którym brakuje zarysu uskrzydlonego logo Chryslera. Nadwozie pojazdu jest teraz pomalowane na kolor Galaxy Black, zainspirowany „wyrafinowanym miejskim sposobem myślenia”. Na górnych krawędziach drzwi i wybranych powierzchniach 22-calowych felg pojawiły się akcenty w kolorze określanym mianem „cypryjskiej miedzi”.
W kabinie dominuje wykończenie w kolorze Ice Grey z kontrastowymi miedzianymi akcentami. Chrysler obiecuje wyposażenie i materiały na poziomie adekwatnym do półki premium. Samochód posiada osobne ekrany dla każdego z pasażerów, zaś system infotainment może otrzymywać bezprzewodowe aktualizacje. Każdy pasażer może prowadzić wideorozmowy dzięki wbudowanym kamerom. Samochód posiada także system jazdy półautonomicznej poziomu 3, opracowany we współpracy z BMW. Auto posiada dwa silniki elektryczne o łącznej mocy około 400 KM, napęd na obie osie oraz zasięg pomiędzy 563 a 643 km. Seryjna wersja trafi na rynek w 2025 roku.
Kia Telluride/Hyundai Palisade
Duże SUV-y koreańskiego koncernu doczekały się modernizacji. Kia Telluride jest obecnie jednym z najpopularniejszych SUV-ów z trzema rzędami siedzeń na rynku amerykańskim. Po blisko 4 latach od premiery auto doczekało się modernizacji. Samochód otrzymał nowe klosze reflektorów z diodowymi lampami przeciwmgielnymi, przemodelowany przedni zderzak, zaś charakterystyczny grill „Tiger Nose” zyskał czarną siatkę. Zmodernizowano też kształt tylnych świateł i zderzaka oraz dodano nowe kolory nadwozia.
Odświeżona Telluride otrzymała także nowe wersje X-Line oraz X-Pro o bardziej uterenowionym charakterze. Pod maską nadal znajduje się 3.8-litrowa jednostka V6 o mocy 295 KM i maksymalnym momencie obrotowym 355 Nm. Jako nowość na rok 2023 Kia dodała funkcję Downhill Brake Control, która zapewnia SUV-owi kontrolowane zjazdy na stromych drogach lub w terenie. W kabinie pojawił się nowy 12,3-calowy dotykowy ekran z nawigacją posiada łączność Wi-Fi z hotspotem i bezprzewodowymi aktualizacjami. Wzbogacono też wyposażenie z zakresu bezpiecześtwa aktywnego.
Liftingu doczekał się także odpowiednik od Hyundaia, a więc model Palisade. Samochód otrzymał szerszy grill, zmodernizowane reflektory w kształcie skrzydeł oraz przemodelowany zderzak. Z tyłu zmodyfikowano lampy oraz zderzak oraz zastosowano kwadratowe końcówki układu wydechowego zamiast trapezoidalnych. Delikatnie zmieniono też kabinę oraz wzbogacono wyposażenie, m.in. o podgrzewanie siedzeń trzeciego rzędu oraz cyfrowe lusterko wsteczne. Zaktualizowano system infotainment, który oferuje teraz bezprzewodowe funkcje AndroidAuto i Apple CarPlay. Wzorem Kii wprowadzono bardziej bojową odmianę XRT. Pod maską pracuje ta sama jednostka co w Telluride.
Subaru Outback
Targi w Nowym Jorku są także miejscem premiery odświeżonego Outbacka. Samochód otrzymał kilka zmian wizualnych i wzbogacone wyposażenie. Wszystkie odmiany Outbacka, z wyjątkiem najbardziej ekstremalnej Wilderness, mają zmieniony przód. Zaktualizowana dolna część przedniego pasa zawiera parę okrągłych świateł przeciwmgielnych i wlot na poziome listwy między nimi. Kratka ma ten sam ogólny kształt, ale ma bardziej widoczny wzór siatki na środku. Przeprojektowane reflektory bardziej „wrzynają się” w maskę. Modele wyposażone w monitorowanie martwego pola oraz asystenta zmiany pasa ruchu i ostrzegania o ruchu poprzecznym z tyłu będą miały nową funkcję. To automatyczne kierowanie awaryjne działające do prędkości 80 km/h. Topowa wersja Touring otrzymał dodatkową szerokokątną kamerę, która pozwoli szybciej wykryć pieszych i rowerzystów. Listę zmian uzupełniają bezprzewodowe funkcje Apple CarPlay i AndroidAuto.