Jesienią 2020 r. Fiat pokazał poliftowego Tipo. Tym, co najbardziej rzucało się w oczy, był przeprojektowany grill, w którego centralnej części znalazło się nowe logo producenta, z dużym chromowanym napisem FIAT. To nie wszystko: samochód zyskał też przednie reflektory i tylne światła wykonane w technologii Full LED oraz nowy system multimedialny (UConnect 5) wyposażony w dotykowy ekran o przekątnej 10,25 cala. Jednak zmianą ważniejszą jest to, że nowy Fiat Tipo jest teraz dostępny w podwyższonej wersji. Nie można nazwać jej crossoverem (takim autem w gamie modelowej włoskiego producenta jest Fiat 500X), ale za to świetnie pasuje do niej określenie cross hatchback. Jaki jest Fiat Tipo Cross? Dowiedzmy się!

Fiat Tipo Cross z przodu

Inny design i większy prześwit

Różnicę między zwykłym Fiatem Tipo a wersją Cross widać już na pierwszy rzut oka. Fiat Tipo Cross wydaje się masywniejszy. Na takie wrażenie wpływają głównie czarne nakładki na nadkola oraz srebrne na progach, oraz zderzakach. Co więcej, Fiat Tipo Cross ma także większy prześwit, wynoszący ok. 17 cm, a to już wielkość, której nie powstydzi się crossover.

Warto też dodać, że Fiat Tipo Cross jest dłuższy od zwykłej wersji o 18 mm. Biorąc pod uwagę, że obie wersje mają taki sam rozstaw osi, różnica w długości wynika zapewne z nakładek na zderzaki. Tipo Cross jest także wyższy, i to o 61 mm. Jakie są wymiary Fiata Tipo Cross? Sprawdźmy to.

Fiat Tipo Cross z tyłu

  • długość nadwozia – 4 368 mm,
  • szerokość nadwozia – 1 818 mm,
  • wysokość nadwozia – 1 556 mm,
  • rozstaw osi – 2 638 mm.

Do tego trzeba jeszcze dodać bagażnik o pojemności 440 litrów.

Warto też wspomnieć o relingach dachowych, które dotychczas były dostępne tylko w nadwoziu kombi.

Podsumowując, Fiat Tipo Cross jest – przynajmniej moim zdaniem – ładniejszy od zwykłej odmiany. Nakładki na nadkola, zderzaki i progi dodają mu sznytu. Z kolei większy prześwit (na który zapewne wpływają opony o większym profilu) sprawia, że do auta wygodniej się wsiada i bez obaw można wjechać nim na gorszą drogę.

Fiat Tipo Cross bagażnik

Warto też wspomnieć o kolorach nadwozia. Fiata Tipo można zamówić w jednym z siedmiu kolorów, z których dwa (Niebieski Oceano i Pomarańczowy Paprika) zadebiutowały wraz z liftingiem auta. Jeździłem samochodem w kolorze pomarańczowym i muszę przyznać, że bardzo pasował do tego modelu.

Wnętrze? Także zmienione

W kabinie nowego Fiata Tipo Cross przywitała mnie dwukolorowa (czarno-szara) tapicerka, z napisami CROSS na oparciach przednich siedzeń.

Deska rozdzielcza w Tipo Cross wygląda tak samo jak w modelu sprzed face liftingu. Pokryta miękkim tworzywem, a w jej środkowej części znajduje się ekran systemu multimedialnego UConnect. W porównaniu do poprzedniej wersji, jest on większy o ponad 3 cale (jego wielkość to teraz 10,25 cala). UConnect 5 wyposażony jest także w interfejs Android Auto i Apple CarPlay. Co ciekawe, jest on bezprzewodowy. Jeżeli więc masz smartfona pracującego pod kontrolą Androida 11 lub Androida 12, to żeby korzystać m.in. z map Google’a, to nie musisz podłączać telefonu do gniazda USB. Co więcej, testowy Tipo Cross wyposażony był też w ładowarkę indukcyjną.

Fiat Tipo Cross ładowarka indukcyjna

O ile bezprzewodowy Android Auto był dla mnie miłym zaskoczeniem, o tyle, działanie tej aplikacji było już niemiłą niespodzianką. Niezależnie od tego, czy miałem telefon podłączony bezprzewodowo czy przewodowo, co mniej więcej 20-25 minut system się rozłączał, a po około 5 minutach Android Auto znów było online. Co tu dużo mówić, było to dość denerwujące.

Wracając do systemu UConnect – przy ekranie nie było fizycznych przycisków i pokręteł. Głośność była regulowana na dwa sposoby: przyciskami umieszczonymi z tyłu kierownicy lub pokrętłem, które znajdowało się na panelu centralnym w pobliżu dźwigni zmiany biegów.

Tradycyjny zestaw wskaźników został zastąpiony siedmiocalowym ekranem TFT. Rozwiązanie zastosowane przez włoskiego producenta jest inne od tego, jakie można znaleźć np. w nowej Skodzie Fabii. Przed oczami kierowcy nie ma jednego dużego ekranu. Konfigurowalna jest jego centralna część, tam, gdzie m.in. wyświetla się prędkość, informacja o biegu, na którym jedziemy, godzina, temperatura na zewnątrz czy zasięg. Można tam wyświetlić np. dane o przebiegu dziennym, średnim spalaniu czy odtwarzanej muzyce/stacji radiowej. Po lewej i prawej stronie wyświetlacza znajdują się cyfrowe wskaźniki obrotomierza i poziomu paliwa w zbiorniku. Kiedy zatrzymywałem się lub jechałem z niewielką prędkością (do ok. 10 km/h) na środkowym ekranie wyświetlała się informacja ze wszystkich czujników parkowania. Było to denerwujące podczas jazdy nocą, kiedy wyświetlacze były przyciemnione (ten obrazek był jasny i mocno raził w oczy).

Fiat Tipo Cross zestaw wskaźników

Ilość miejsca z tyłu? Zadowalająca. W końcu Fiat Tipo Cross jest kompaktowym hatchbackiem i może pochwalić się sporym rozstawem osi (2 638 mm). Dość powiedzieć, że test tylnej kanapy samochód zdał śpiewająco. Kiedy usiadłem za fotelem kierowcy ustawionym w pozycji optymalnej dla mnie, moje kolana nie dotykały oparcia fotela. Miałem też całkiem sporo miejsca nad głową, a dzięki dużym tylnym drzwiom nie miałem problemów z wyjściem z samochodu.

Co pod maską? Trzycylindrowy silnik benzynowy lub czterocylindrowy Diesel

Razem z poliftowym Fiatem Tipo zadebiutował nowy silnik benzynowy, który zastąpił dwie stosowane poprzednio jednostki napędowe: wolnossący silnik benzynowy 1.4 o mocy 95 KM i turbodoładowany 1.4 T-Jet o mocy 120 KM. Nowy silnik jest turbodoładowany, ma trzy cylindry, rozwija 100 KM mocy, a jego maksymalny moment obrotowy to 190 Nm.

Trzycylindrowy silnik benzynowy w kompaktowym hatchbacku nie jest niczym dziwnym. Takie jednostki można znaleźć np. w Skodzie Octavii (1.0 TSI o mocy 110 KM), Fordzie Focusie (1.0 EcoBoost o mocy 125 KM) czy Hyundaiu i30 (1.0 T-GDI o mocy 120 KM). Te silniki mają jedną cechę wspólną: są dostępne z sześciobiegowymi skrzyniami manualnymi. Dlaczego o tym wspominam? Dlatego, że we Fiacie silnik jest połączony ze… skrzynią pięciobiegową. Nie byłem przekonany do takiego połączenia. Na co dzień jeżdżę autem ze studziesięciokonnym, wolnossącym silnikiem benzynowym, który jest wyposażony także w skrzynię pięciobiegową. Podczas jazdy z większą prędkością brakuje mi szóstego przełożenia. Dotychczas nie jeździłem samochodem ze skrzynią pięciobiegową. Nawet Dacia Sandero ze stukonnym silnikiem była wyposażona w skrzynię sześciobiegową.

Fiat Tipo Cross silnik

W mieście i tak zazwyczaj jeździłem na czwartym biegu. GSI co prawda sugerował wrzucenie piątki po przekroczeniu 50 km/h, ale robiłem to bardzo rzadko. Ecodriving, ecodrivingiem, ale jazda z prędkością nieco powyżej 50 km/h na piątym biegu nie jest niczym przyjemnym. Auto nie jest wówczas ani trochę dynamiczne, a kiedy chce się przyspieszyć (bo akurat zapaliło się zielone światło, a z przodu nie ma innego samochodu), to i tak trzeba zredukować przełożenie.

Podczas jazdy z prędkością 110 – 120 km/h prędkość obrotowa silnika wynosiła ok. 3 tys. obr./min. Auto było dość dobrze wygłuszone, dzięki czemu do kabiny nie docierały odgłosy silnika pracującego na podwyższonych obrotach, a jedynie szum powietrza opływającego karoserię. Mimo tego jednak, nadal jestem zdania, że skrzynie pięciobiegowe dobrze sprawdzają się autach miejskich, z silnikami o niewielkich mocach. Kompaktowy hatchback jest autem rodzinnym, często wykorzystywanym podczas dalszych wyjazdów, a przecież każdy chce przejechać na jednym baku jak najdalej (zwłaszcza przy obecnych cenach paliwa). Gdyby w Tipo zastosowana została skrzynia sześciobiegowa, to przy 120 km/h silnik kręciłby się pewnie nie szybciej niż 2 – 2,5 tys. obr./min, a to przełożyłoby się na niższe spalanie.

Według producenta średnie spalanie w cyklu mieszanym wynosi 5,7 – 5,8 l/100 km. Jaki wynik udało mi się osiągnąć? Trudno jest mi to powiedzieć. Wskaźnik średniego spalania pokazywał zazwyczaj… 14,5 l/100 km. Oceniam jednak, że wartość była o wiele niższa. Podczas testu pokonałem ponad 350 km, a kiedy oddawałem auto, wskaźnik poziomu paliwa pokazywał ponad ćwierć zbiornika.

Skoro mowa o jeździe, to warto wspomnieć o wskaźniku zasięgu. W testowym aucie żył on własnym życiem. Objawiało się to jego dziwnymi wskazaniami. Na pocżątku jazdy potrafił pokazać np. 350 km, by po pół godzinie zmienić wskazanie na 400 km. A to wszystko podczas jazdy po mieście i przy poprawnie działającym wskaźniku poziomu paliwa.

Fiat Tipo Cross kokpit

Fiata Tipo Cross można także zamówić z silnikiem wysokoprężnym 1.6 o mocy 130 KM i z maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 320 Nm. Ten silnik dostępny jest już ze skrzynią sześciobiegową.

W cenniku Tipo z roku modelowego 2022 jest też wersja z napędem mild hybrid, składającym się z benzynowego silnika 1.5 o mocy 130 KM współpracującym z automatyczną skrzynią biegów o siedmiu przełożeniach.

Wersje wyposażenia, czyli ile trzeba zapłacić za Fiata Tipo Cross

Fiat Tipo Cross jest dostępny w dwóch wersjach nadwozia: hatchback i, od niedawna, kombi. Hatchbacka można zamówić w jednej z trzech wersji wyposażenia: City Cross, Cross i Red, a kombi w dwóch: Cross i Red. Dla każdej wersji nadwoziowej dostępne są trzy rodzaje napędu: silnik benzynowy, Diesel i miękka hybryda.

Fiat Tipo Cross obraz z kamery cofania

To, ile kosztują poszczególne wersje nadwoziowe i wersje wyposażenia, w jakich są dostępne, możesz sprawdzić w tabeli.

Napęd Citi Cross Cross Red
Silnik benzynowy 1.0  T3 Turbo 100 KM od 84 600 zł (hatchback) od 89 300 zł (hatchback)
od 95 000 zł (kombi)
od 93 600 zł (hatchback)
od 99 300 zł (kombi)
Silnik wysokoprężny 1.6 MultiJet 130 KM od 96 000 zł (hatchback) od 100 600 zł (hatchback)
od 106 300 zł (kombi)
od 104 900 zł (hatchback)
od 110 500 zł (kombi)
Napęd hybrydowy 1.5 130 KM DCT Hybrid od 106 900 zł (hatchback) od 114 400 zł (hatchback)
od 117 100 zł (kombi)
od 115 700 zł (hatchback)
od 121 400 zł (kombi)

Podczas testu jeździłem wersją wyposażenia Cross. W jej wyposażeniu standardowym znajdowały się m.in. następujące elementy:

  • asystent świateł drogowych,
  • asystent utrzymania pasa ruchu pod warunkiem prawidłowego oznakowania drogi,
  • inteligentny ogranicznik prędkości z systemem rozpoznawania znaków drogowych,
  • poduszki powietrzne: kierowcy, pasażera, boczne, kurtynowe,
  • przednie reflektory i tylne światła w technologii Full LED,
  • światła przeciwmgielne,
  • czujniki: deszczu, zmierzchu i temperatury zewnętrznej,
  • przednie i tylne czujniki parkowania,
  • elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne,
  • fotel kierowcy z regulacją wysokości i odcinka lędźwiowego,
  • kierownica i gałka dźwigni zmiany biegów pokryte skórą,
  • automatyczna klimatyzacja jednostrefowa,
  • kolumna kierownicy regulowana w dwóch płaszczyznach,
  • boczne lusterka boczne podgrzewane, elektrycznie sterowane,
  • podłokietnik na tylnej kanapie i między przednimi fotelami,
  • tempomat adaptacyjny,
  • panele drzwi dla wersji Cross pokryte skórą,
  • przyciemniane szyby boczne i tylna,
  • relingi dachowe,
  • siedmiocalowy kolorowy wyświetlacz TFT między zegarami,
  • system UConnect z 6 głośnikami, Android Auto / Apple CarPlay, Bluetooth, DAB, sterowany z kierownicy,
  • gniazdo 12V na konsoli centralnej,
  • 2 porty USB (na konsoli centralnej i z tyłu),
  • siedemnastocslowe felgi aluminiowe w kolorze czarnym matowym z diamentowym szlifem,
  • zestaw naprawczy Fix&Go,
  • Pakiet Estetyczny dla wersji Cross.

Auto było doposażone w:

  • Mopar Connect (czyli nowy zestaw usług online, których celem jest poprawa bezpieczeństwa pojazdów i umożliwienie kontrolowanie ich na odległość),
  • ciemne wykończenie wnętrza,
  • Pakiet na niskie temperatury,
  • Pakiet Tech (Radio Uconnect z 10,25″ ekranem dotykowym i systemem DAB, ładowarka bezprzewodowa smartfona),
  • Pakiet Wygoda (system bezkluczykowego otwierana i zamykania drzwi Keyless Go/Passive Entry, kamera cofania z dynamicznymi liniami toru jazdy),
  • podgrzewane przednie fotele,
  • fotel pasażera z regulacją wysokości,
  • gniazdo 12V w bagażniku,
  • dodatkowe ogrzewanie wnętrza,
  • lakier metalizowany Pomarańczowy Paprika,
  • zestaw dla palących (zapalniczka i popielniczka),
  • obudowy lusterek bocznych w wykończeniu satynowego chromu,
  • system kontroli martwego pola.

Podsumowanie

Nowy Fiat Tipo Cross jest autem o atrakcyjnym designie, dzięki któremu wygląda o wiele lepiej od zwykłej wersji. Kabina pasażerska jest przestronna i wykończona miękkimi tworzywami. Bagażnik hatchbacka ma 440 litry pojemności, a kombi – 550 litrów. Czy jest zatem idealnym przepisem na rozsądnie wyceniony samochód rodzinny. Według mnie do pełni szczęścia brakuje mu niewiele: sześciobiegowej skrzyni do silnika benzynowego, dzięki czemu jazda w trasie byłaby jeszcze bardziej przyjemna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *