Lincoln chce by do 2026 r. połowa jego sprzedanych samochodów to były odmiany elektryczne. Aby to osiągnąć do 2025 r. Lincoln planuje wprowadzić trzy nowe modele całkowicie elektryczne i jeden w 2026 r. Zwiastunem przyszłych pojazdów amerykańskiej marki jest najnowszy prototyp w postaci Lincolna Star Concept. Samochód rzuca sporo światła nie tylko na przyszłość Lincolna, ale również… na siedzących w nim pasażerów.
Lincoln Star Concept – mobilne sanktuarium
Na pierwszy rzut oka Lincoln Star Concept nie różni się zbytnio od obecnej oferty luksusowej marki. Rzeczywiście, koncepcja ta jest ewolucją projektu Lincolna Quiet Flight, który jest powszechny w pojazdach takich jak Corsair. Samochód stara się również stworzyć „sanktuarium” dla pasażerów poprzez wykorzystanie wzroku, dźwięku i tak, zapachu.
Aby tak się stało, Star Concept oferuje więcej niż tylko okna i ładne oświetlenie wnętrza w panelach podłogowych i drzwiowych. Słupki A mają metalową kratownicę, która sprawia, że są przezroczyste, podobnie jak słupki D z tyłu. Podłoga przedniego bagażnika sięga pierwszego rzędu siedzeń, a maska silnika składa się z elektrochromatycznego szkła, które przepuszcza światło podczas jazdy, a następnie przyciemnia się, gdy jest zaparkowany, aby ukryć to, co znajduje się w środku. W połączeniu z masywnym szklanym dachem, przednimi siedzeniami obracającymi się do tyłu i płaską podłogą, Star Concept ma na celu stworzenie bardzo otwartej przestrzeni dla pasażerów.
Luksus, nowoczesność i relaks
Dopełnieniem tego doświadczenia są trzy wyraźne „nastroje odmładzające”, które według Lincolna odzwierciedlają naturalną codzienną równowagę ludzkiego życia – poranek, dzień i wieczór. Tutaj do gry wchodzą wrażenia wzrokowe, dźwiękowe i zapachowe, zaczynając od Coastal Morning, który łączy ciepłe światło, oceaniczne dźwięki i zapach przypominający morską mgłę. Mindful Vitality to popołudniowa sceneria, zaprojektowana tak, aby przenieść podróżujących przez serce dnia z kwiatowymi zapachami, radosnymi dźwiękami i świecącym światłem, które wciąż jest miękkie w naturze. Ostatni nastrój to Evening Chill, dostarczający wiecznie zielonego zapachu z wieczorną ścieżką dźwiękową i filmem z nocnego nieba.
Najbardziej luksusowe warunki mają pasażerowie tylnych siedzeń. Mają oni bowiem do dyspozycji osobne ekrany systemu inforozrywki, a także własną lodówkę oraz odchylane fotele. Z przodu natomiast znalazł się rozciągający się na całą szerokość kokpitu wyświetlacz. Pośrodku deski rozdzielczej osadzony jest mały dodatkowy ekran, a po lewej stronie znajduje się pełen zestaw elementów sterujących. Lincoln nie określa poziomu funkcji zautomatyzowanej jazdy, ale Star Concept obiecuje mnóstwo technologii dzięki Lincoln Intelligence System nowej generacji. Komunikacja V2V, systemy wspomagające kierowcę i połączone usługi są częścią tego pakietu technologicznego.
Nowa era dla Lincolna
– Ponieważ Lincoln wchodzi w kolejny rozdział w naszym przejściu do przyszłości o zerowej emisji, Lincoln Star Concept wytyczy kierunek dla naszego portfolio w pełni elektrycznych pojazdów. To doskonały przykład tego, jak na nowo definiujemy luksus dla następnej generacji, pracując nad przekształceniem pojazdu w trzecią przestrzeń – prawdziwe miejsce sanktuarium – dla naszych klientów – powiedział dyrektor Lincolna, Joy Falotico.
– Elektryfikacja usuwa wiele tradycyjnych ograniczeń konstrukcyjnych pojazdów, co pozwala nam na nowo wyobrazić sobie, czym może być pojazd. Lincoln Star to studium doświadczeń i motywów, które przesuwają granice projektowania Lincolna – a to dopiero początek -powiedział Anthony Lo, dyrektor ds. projektowania w Ford Motor Company
Wiadomo już jednak, że Lincoln Star Concept nie doczeka się odmiany seryjnej. Część rozwiązań w nim zastosowanych, zarówno stylistycznych jak i technicznych, może trafić natomiast do przyszłych modeli tej marki.