Niedawno Renault poinformowało o zakończeniu produkcji ikony kompaktowych minivanów w postaci Scenica. Nie oznacza to jednak, że model ten przejdzie do historii. Zostanie on bowiem zastąpiony elektrycznym crossoverem, którego zapowiada zaprezentowany właśnie koncept w postaci Renault Scenic Vision. Pojazd w udany sposób prezentuje możliwości marki z zakresu technologii, komfortu i bezpieczeństwa. Jest także dowodem na wciąż niesłabnące zainteresowanie energetyką wodorową.

Renault Scenic Vision – nowy design i futurystyczne wnętrze

Renault Scenic Vision zapowiada nowy język stylistyczny, który będzie wdrażany począwszy od 2024 roku. Stylistyka samochodu, mimo, iż futurystyczna, nie stara się nadmiernie szokować. Ważnymi elementami nowej stylistyki są wąskie reflektory i pionowo umieszczone światła do jazdy dziennej. Same linie nadwozia są dość ostre i agresywne, co stanowi odmianę wobec obłych linii poprzednika. Samochód mierzy 4,49 m długości, 1900 mm szerokości oraz 1590 mm wysokości. Jest zatem o blisko 30 cm dłuższy od Megane E-TECH. Większy jest też rozstaw osi (o 15 cm) i liczy on aż 2,84 m. Scenic Vision bazuje na modułowej platformie CMF-EV rodem ze wspomnianego już Megane E-TECH oraz jego siostrzanego modelu w postaci Nissana Ariyai.

Renault Scenic Vision - sylwetka

Dostęp do kabiny ułatwiają brak słupka B oraz otwierane pod wiatr drzwi. Zamiast klamek zastosowano jeden dotykowy przycisk. Renault chwali się również funkcją rozpoznawania twarzy, co pozwoli na odblokowanie pojazdu, otwarcie drzwi czy automatyczne dostosowanie ustawień pojazdu zgodnie z profilem kierowcy. Oczywiście nie mogło zabraknąć też kamer zastępujących lusterka. 

Rewolucyjna koncepcja układu napędowego

Renault podkreśla swoją przyjazną dla środowiska konstrukcję. Zawiera ponad 70 procent materiałów pochodzących z recyklingu, a pod koniec cyklu życia nadaje się do recyklingu w 95 procentach (łącznie z baterią). W porównaniu do tradycyjnego pojazdu elektrycznego zasilanego bateryjnie, koncepcja ta ma o 75 procent mniejszy ślad węglowy. Przykładowo czarny lakier konceptu korzysta z pigmentów, będących skutkiem ubocznym przetwarzania cząstek stałych wyłapywanych z atmosfery, zaś zbiorniki na wodór wykonano z włókna węglowego powstałego w wyniku przetworzenia odpadów papierowych.

Renault Scenic Vision - wnętrze

Równie futurystyczna jest kabina Scenic Vision. Przepastne fotele i kanapa zwiastują komfortowe i przestronne wnętrze, zaś wolant zamiast kierownicy sugeruje wyposażenie auta w najnowsze technologie, w tym umożliwiające jazdę częściowo autonomiczną. Dodajmy do tego ciągnący się przez całą szerokość wyświetlacz, który stanowi podstawę przedniej szyby i w zasadzie jest jedynym ekranem w kabinie. Ukazuje on m.in. obraz z kamer zastępujących lusterka boczne.

70% konstrukcji z materiałów z recyklingu

Cała reszta interfejsu została zastąpiona rozwiązaniem przypominającym widżety w aplikacjach. Każdy taki widżet (wśród nich m.in. systemy śledzące stan i zdrowie kierowcy) możemy następnie dowolnie umieścić na jednym z niewielkich, kwadratowych ekraników. Te są w pełni konfigurowalne i automatycznie dostosowują swoją pozycję do osoby, która z nich korzysta. Całość wygląda jak z innego świata, choć Renault twierdzi, że będzie inspiracją dla kabin modeli produkowanych pod koniec dekady.

Renault Scenic Vision

Najbardziej intrygująca jest jednak koncepcja układu napędowego w prototypowym Renault Scenic Vision. Niezwykły układ napędowy crossovera zapożyczono z 218-konnego silnika elektrycznego Megane E-TECH, z którego odziedziczyło również mniejszy akumulator o mocy 40 kWh. Renault dodaje do układu montowane pod podłogą ogniwo paliwowe o mocy 16 kW, które zasila baterie w ruchu. Renault wyjaśnia, że ​​idąc tą drogą, może zainstalować akumulator, który jest dwa razy lżejszy, a jednocześnie oferuje ten sam zasięg.

Premiera w 2024 roku, z jednym ale…

Wodorowy Range Extender to na razie projekt, który będzie rozwijany. W założeniu ma pozwolić na przejechanie 800 km bez zatrzymywania. „Dotankowanie” ma zajmować 5 minut i wystarczy na około 3 godziny jazdy (zbiornik pomieści 2,5 kg wodoru). Na realizację tego projektu Renault zostawia sobie czas do końca dekady. Renault Scenic Vision waży 1700 kg, co czyni go cięższym od Megane E-TECH, lecz nie powinno to dziwić zważywszy na gabaryty obu pojazdów.

Renault Scenic Vision - tył

Renault Scenic Vision zadebiutuje w wersji produkcyjnej w 2024 roku. Przez ten czas gama francuskiej marki będzie pozbawiona Scenica. Z kolei siedmioosobowy Grand Scenic pobędzie jeszcze z nami kilka miesięcy, jednak także i on zniknie z gamy jeszcze w tym roku. Nie ma co liczyć, że wspomniany napęd elektryczno-wodorowy będzie dostępny w momencie premiery – na to przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Najprawdopodobniej w momencie premiery otrzymamy tradycyjny napęd elektryczny w oparciu o baterie jak w Megane E-TECH. Nowy Scenic będzie ważnym elementem nowej strategii Renault zakładającej całkowitą elektryfikację gamy do 2030 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *